Byłam dziś we Wrocławiu, zwiedziłam m.in. Ogród Botaniczny, w którym wreszcie poczułam, zobaczyłam, że jest jesień. Biegnę tak szybko, że nawet nie mam czasu przyjrzeć się zmieniającym kolor liściom... Pospacerowałam trochę po mieście, poczułam jego tak inną atmosferę, nie zabrakło też rozmów o literaturze:)
Zdjęcie (zdjęcia wykonane przeze mnie, proszę nie kopiować :) jeszcze takie "letnie" - białe róże okazały się pachnieć intensywniej od czerwonych i żółtych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz